top of page

Laktacja

To proces rozpoczynający się już w trakcie ciąży. Wszystko dzięki regulacji hormonalnej - a dokładnie dzięki działaniu prolaktyny i oksytocyny. Dzisiaj przybliżymy sobie temat odruchów noworodka oraz przeanalizujemy składniki w mleku matki, a także ich zmiany w ciągu okresu karmienia piersią.



 


 

Lista składników - czyli podano do stołu! Co składa się na mleko matki?

  • Białko - przyswajalne prawie w 100%, korzystnie wpływa na przykład na rozwój mózgu i oczu, a także ogranicza namnażanie się bakterii, przez co może zapobiegać infekcjom.

  • Laktoza - wspomaga rozwój kości dziecka, jest głównym źródłem energii w mleku matki.

  • Tłuszcze - działanie przeciwwirusowe, przeciwgrzybicze i przeciwbakteryjne. Reguluje rozwój układu oddechowego i nerwowego.

  • Inne - witaminy, składniki mineralne, hormony, komórki biorące udział w rozwoju odporności maluszka.

Oczywiście o funkcjach poszczególnych składników można powiedzieć znacznie więcej, jednak moim głównym celem jest pokazanie jak ważne dla rozwoju maluszka jest karmienie piersią. Szczególnie budowanie i rozwijanie odporności nabytej, dzięki której możliwa jest walka z zarazkami z wykorzystaniem przeciwciał.

W ostatnich tygodniach ciąży organizm mamy produkuje ogrom ciał odpornościowych, które dziecko jeszcze będąc w brzuchu mamy gromadzi, czekając na przyjście na świat. Rezerwa ta systematycznie maleje przez pierwsze 6 miesięcy życia dziecka. Nowe, ciągłe dostawy przeciwciał, które chronią cały przewód pokarmowy maluszka przed szkodliwymi substancjami, są dostarczane wraz z pierwszym mlekiem matki, zwanym siarą, który jest niczym koncentrat substancji ochronnych.

Jednocześnie organizm dziecka zaczyna samodzielnie produkować przeciwciała, by móc bronić się przed wszelkimi zagrożeniami.

Podsumowując dzięki karmieniu piersią zapewniamy naszemu dziecku najlepszy z możliwych i spersonalizowany specjalnie dla jego potrzeb budulec do jego poprawnego rozwoju i wzrostu.


 


Najważniejsze informacje dotyczące karmienia piersią


Na proces udanej laktacji i karmienia składa się kilka elementów. Jeśli u mamy odpowiednio stymulowana jest pierś i poprawnie działają hormony, a maluszek przejawia odruch szukania i ssania wszystko przebiega poprawnie. Po krótce opowiedzmy sobie o każdym z tych aspektów.

Zacznijmy od omówienia dwóch podstawowych odruchów niemowlęcia. Dzięki odruchowi szukania, gdy maluszek jest głodny, kręci główką i szeroko otwiera buzię w celu znalezienia brodawki sutkowej. Gdy jest przystawiany do piersi praktycznie automatycznie zaczyna ją ssać. Jest to odruch, z którym się rodzi i pojawia się zaraz po urodzeniu.


Podczas stymulacji piersi w trakcie karmienia mózg mamy jest powiadamiany o potrzebie produkcji pokarmu. Za samą produkcję odpowiedzialny jest hormon już dzisiaj wspomniany na samym początku - prolaktyna, wytwarzana przez przysadkę mózgową. Za wypływ pokarmu z piersi - oksytocyna, mocno powiązana z samopoczuciem i nastawieniem kobiety. W praktyce oznacza to, że zestresowane i przemęczone młode mamy mają problem z laktacją i wypływem mleka do kanalików mlecznych.


 

Kończąc dzisiejszy post chciałabym zwrócić uwagę nie tylko młodych mam, ale także ich partnerów i całych rodzin na pewien fakt. Niezwykle ważne jest, szczególnie w początkowej fazie, gdy proces karmienia jest nieregularny i ze względu na małą pojemność brzuszka malucha oraz lekkostrawność pokarmu mamy, przez co częstotliwość karmień jest niezwykle duża, aby zapewnić jej odpowiednią ilość wypoczynku, spokoju oraz przede wszystkim wsparcia. Odciążyć ją ze wszystkich obowiązków domowych szczególnie w pierwszych tygodniach po narodzinach dziecka. Wpłynie to zbawiennie na sam proces laktacji, a przez to również na rozwój maluszka.


Oczywiście, jak zawsze zapraszam na spotkanie i rozmowę do Kliniki Kiełbasińskich, gdzie dowiecie się znacznie więcej na ten i inne tematy oraz otrzymacie fachowe porady w każdej dziedzinie z zakresu ginekologii i położnictwa. Do zobaczenia w Klinice! :)

 


 

20 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Komentarze


bottom of page